Balsam Gena Warm O Lotion - recenzja

Właśnie otrzymałam swoje zamówienie produktów do mojego salonu. M.in był tam Balsam Gena O Lotion. (Gdyż poprzedni zapas już mi się skończył). Przy okazji postanowiłam co nieco o nim napisać.

Jest to balsam który można stosować samodzielnie do paznokci i skórek wokół nich, ale przede wszystkim stosuje się go w usłudze ciepłego manicure (pozwala to na szybszą penetrację produktu w głąb paznokci i skórek). Produkt dostępny jest w dużych opakowaniach jak i w tych mniejszych

Jeżeli chodzi o cenę to opakowanie 4 litrowe kosztuje 95,80 zł

Dostępne jest również opakowanie o pojemności 473ml w cenie 20,20 zł

Balsam jest koloru brzoskwiniowego, dosyć gęsty ( nie lejący się). Po roztarciu bardzo szybko się wchłania (jak to balsam). Nie pozostawia na skórze lepkiej i klejącej warstwy. Jego zapach mogłabym określić jako ' zapach mydełka' mi osobiście bardzo się podoba.

Co do działania to mogę powiedzieć, że naprawdę dobrze odżywia i nawilża skórę. Moje dłonie zawsze są mocno przesuszone, natomiast w trakcie stosowania preparatu można było zauważyć poprawę. Skóra nabrała ładniejszego kolorytu i była o wiele bardziej miękka i delikatna w dotyku.  Przy dłuższym stosowaniu ( u mnie to było ok. tygodnia stosowania na całe dłonie ) skórki nie pękają i nie robią się 'zadziorki'.

Na opakowaniu jest również napisane, że przy regularnym stosowaniu można zauważyć mniejsze pękanie paznokci czego ja nie mogłam niestety zaobserwować ponieważ mam obecnie żel na paznokciach :)

Cena produktu jak dla mnie jest bardzo niska. Z zakupu jestem bardzo zadowolona.

__________________________________________________________________

P.S. Obserwujcie! Kiedy liczba obserwujących bloga przekroczy 50. przygotuje moje pierwsze rozdanie :)